Opinie Absolwentów Studium Praktycznego Winiarstwa 2015
- Dział: Akademia
- Czytany 6538 razy
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
„Ten Kurs to nie tylko teoretyczna i praktyczna nauka winiarstwa - to wielka przygoda życia! Po spotkaniu z panem Romanem Myśliwcem wszystko co dotychczas miałeś w głowie na temat wina wywraca się do góry nogami i zaczynasz życie od początku. Nowe życie J - najpierw działka: przygotowanie gruntu pod winnicę, plan nasadzeń, wybór i zamówienie sadzonek, a do tego równolegle uruchamiasz profesjonalną przetwórnię, bo przecież nie może wylecieć z głowy wszystko to czego się nauczyłeś na Kursie! O nowych przyjaźniach i poznaniu osób tej samej pasji nawet nie wspominam. Żal, że Kurs się już kończy… Zaczynam zazdrościć kolejnemu rocznikowi – teraz wszystko co najpiękniejsze przed Nimi J.
PS. Nie jestem osobą egzaltowaną, raczej realistą twardo stąpającym po ziemi, domowe „wina” robiłem od trzydziestu lat (data na pierwszej wyprodukowanej przez mnie butelce to rocznik 1986…) a mimo to Roczny Praktyczny Kurs PAW odmienił moje życie.”
- Zbigniew Edward Duda, Kielce
„Jako całkowicie początkujący winiarz bez winnicy, bez podstaw teoretycznych i praktycznych miałam wiele obaw, czy dam radę dotrwać do końca kursu. Okazało się, że obawy były niepotrzebne, a każdy z 20 zjazdów był wspaniałą przygodą dzięki, której odkryłam nową pasję - winiarstwo.
Na uznanie zasługują:
- zajęcia teoretyczne o charakterze interdyscyplinarnym prowadzone w przystępnej formie przez
świetnych wykładowców,
- zajęcia praktyczne obejmujące prace w winnicy i przetwórni zwieńczone zrobieniem własnego
wina oraz nauka trudnej sztuki degustacji i obiektywnej oceny wina (zdobyte doświadczenie jest bezcenne),
- wycieczki enoturystyczne, po których pozostały niezapomniane wrażenia z odwiedzanych miejsc i degustacji,
- duże zaangażowanie i życzliwość organizatorów kursu a w szczególności Pana Romana Myśliwca i Pani Ewy Wawro.
Kurs był też okazją do poznania wspaniałych ludzi - autentycznych pasjonatów winiarstwa.
Na zakończenie chciałabym życzyć organizatorom, aby w kolejnych latach z powodzeniem rozwijali zapoczątkowane w 2015 r. Studium Praktycznego Winiarstwa.
- Monika Duda, Kielce
„Podczas rocznego kursu w Podkarpackiej Akademii Wina miałem możliwość zgłębienia swojej wiedzy na temat uprawy winorośli i produkcji wina. Zaletą kursu była duża ilość zajęć praktycznych oraz wykwalifikowana kadra wykładowcza która chętnie odpowiadała na zadawane pytania. Zdobyta podczas kursu wiedza z pewnością pomoże mi uniknąć wielu błędów często popełnianych w procesie produkcji, co finalnie przełoży się na coraz lepsze wino”
- Leszek Popko, Tereszpol, woj. lubelskie, Winnica Pasja Roztocza
„ 1. Dziękuję za mile spędzony czas, możliwość poznania sympatycznego towarzystwa.
2. Dzięki zajęciom bez problemu przeszłam przez procedury związane z zatwierdzeniem zakładu w Urzędzie Celnym odnośnie produkcji cydru , peery i owocowych win markowych.
3. Zajęcia pozwoliły mi poznać bogactwo smaków i aromatów w winach.
4. Poważnie zaczęłam myśleć nad założeniem winnicy.
PS. czekam na dalsza ofertę edukacyjną”
- Elżbieta Buła, Lublin
„Kurs rewelacyjny ! Zajęcia teoretyczne, praktyczne, liczne degustacje, wycieczki, wszystko bardzo dobrze zorganizowane. Wykłady prowadzone przez profesjonalistów. Miła atmosfera, fajni ludzie aż żal się rozstać :)”
- Joanna Dudek, Rzeszów
„Przyszedłem na kurs jako działkowiec :) wyjeżdżam jako początkujący winiarz”
- Grzegorz Dudek, Rzeszów
"Podkarpacka Akademia Wina” to przygoda z winoroślą, która pokazuje jak długa i ciężka jest droga od posadzenia sadzonki do butelki wina na naszym stole. Akademia przekazuje w sposób teoretyczny i co najważniejsze w sposób praktyczny w szerokim zakresie wiedzę jaką posiadać musi winiarz, który będzie umiał uprawiać winorośl dającą bardzo dobrej jakości winogrona z których zrobi jeszcze lepsze wino, który będzie wiedział jak zaprojektować i zarejestrować winnicę, przeprowadzić dla licznie przybywających enoturystów degustację swoich win.
Gorąco polecam! Naprawdę warto!”
- Michał Klamka, Kraków
„Zdaje się, że ta roczna przygoda z PAW odmieni moje życie i to w sposób bardzo przyjazny. Pamiętam jak ponad rok temu poszukiwałem sposobu na połączenie przyjemnego z pożytecznym. O winie wiedziałem nie za wiele. Ale czasami spotykając jego prawdziwych pasjonatów czułem, że to może być również mój sposób na życie. Zgłaszając swoją chęć uczestniczenia w zajęciach PAW miałem jednak mieszane uczucia. Nie wiedziałem kim są organizatorzy Kursu, nie wiedziałem czym zajmują się na co dzień. Do tego ta odległość i dwadzieścia parę weekendów wyrwane rodzinie i obowiązkom zawodowym. Dopiero bezpośredni kontakt z Nimi przekonał mnie, że dam radę. Ewa Wawro ściągała mnie ciepłym i bezpośrednim podejściem do każdego uczestnika. Roman Myśliwiec przekonał mnie, że u nas też można z powodzeniem założyć plantacje. Wojtek Bosak udowadniał, że wino to Sztuka przez duże S ( popracuję w winiarni 25 lat i też może stanę się artystą). Radek Froń dokładnie wie, jak pokonać trudności prawne. Do tego zapraszani goście, z którymi już podjąłem bliższą współpracę – Piotr Stopczyński i Janusz Mazurek. Wierzę, że każda znajomość zawarta dzięki PAW mnie wzbogaca. Teraz nie za bardzo sobie mogę wyobrazić, że już nie będę co drugi tydzień wstawał o 3:45 i pędził do Jasła pustą autostradą. Ale obiecuję sobie utrzymać kontakt z każdym z Akademii i tworzącymi ją ludźmi. To był naprawdę fajny rok. I wierzę, że po wielokroć będziemy się spotykać, czy to na naszej Lawendowej Winnicy w Bagieńcu, czy to w Jaśle, czy też w połowie drogi :)”
- Jarosław Mazurek, Bagieniec k. Wrocławia